Do zobaczenia Filipku!

„Uśmiech jest najprawdziwszym, kiedy jednocześnie uśmiechają się oczy”
ks. Jan Twardowski

Czytając te słowa można odnieść wrażenie, że Patron naszego Ośrodka dokładnie opisał uśmiech Filipka Kamyczka, którego żegnaliśmy dzisiaj w piękny, wiosenny, piątkowy dzień 26 kwietnia 2024 roku. Bardzo krótko, bo niespełna 2 lata Filipek był wychowankiem Ośrodka i kolegą dla rówieśników. Jego stan zdrowia nie pozwalał na uczestnictwo w zajęciach na terenie szkoły, dlatego realizował swoje obowiązki w formie indywidualnej w warunkach domowych. Wspaniała postawa rodziców Filipka i pracujących z nim nauczycieli, umożliwiła mu aktywne spędzanie czasu na miarę jego możliwości. Nie wszyscy mieli to szczęście, żeby spotkać się z Filipkiem osobiście, ale każdy kto tego doświadczył z pewnością potwierdzi, że potrafił urzec swoją szczerością i nieskrywaną radością z każdej wspólnie spędzonej chwili.

Filipek - siedmioletni chłopczyk, pozostanie dla nas WIELKIM BOHATEREM, który codziennie zmagał się z ogromnym cierpieniem, a mimo to pokazywał jak można cieszyć się darowanym przez Boga życiem.

Kochany Filipku!
Dzisiaj żegnamy się z Tobą. Tak bardzo zaskoczyło nas Twoje odejście. Zostawiasz wszystkich z ogromną tęsknotą, której żadne słowa nie są w stanie opisać. Siedem czerwonych baloników, które dzisiaj uleciały do nieba były symbolem Twojej niewinnej duszyczki. Patrząc jak lecą coraz wyżej miało się wrażenie, że właśnie unoszą Ciebie i prowadzą do bram Raju. Wierzymy, że jesteś szczęśliwy i jak zawsze uśmiechnięty. Z tym swoim cudownym uśmiechem na ustach i śmiejącymi się oczami dołączyłeś do grona Aniołków w Niebie. Pozostaniesz w naszych myślach i sercach. Wierzymy, że kiedyś znowu się spotkamy, lecz w innej rzeczywistości.
/A. K-M/